Kilka tekstów o obrzędach Wielkiego Tygodnia i reformie z lat pięćdziesiątych

Gdy soborowa rewolucja liturgiczna nabierała rozpędu, z wprowadzeniem języków pospolitych[i] jako zasady (1965 r.) oraz całkowitym zastąpieniem Mszy sprotestantyzowaną „mszą” (1969 r.), wielu duchownych i świeckich sprzeciwiało się jej i opowiadało za trzymaniem się tradycyjnej liturgii oraz zasad i praktyk liturgicznych. Mało tego, Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae przedstawiona Pawłowi VI przez kardynałów Ottavianiego i Bacciego wzywała nawet do porzucenia nowej „mszy”.

Z czasem zwrócono jednak bliżej uwagę na reformy bezpośrednio poprzedzające Sobór Watykański II i zrozumiano, że były one tylko wstępem do opus magnum tej rewolucji, czyli Novus Ordo Missae. Nie bez znaczenia były również świadectwa samych duchownych, którzy kierowali reformą ze swoich gabinetów, na czele z o. Hannibalem Bugninim, który pod wymownym tytułem Reforma liturgii: 1948-1975 opublikował swoje wspomnienia. Czytaj dalej

Gdzie lekarstwo?

MK header

Pani Eliza Orzeszkowa napisała do książki zbiorowej, wydanej we Lwowie z okazyi jubileuszu Adama Krechowieckiego, artykuł p. t. „Spółczesna cywilizacya”. Przedrukowany on był następnie w „Przeglądzie Powszechnym”, „Kuryerze Litewskim” i kilku pismach galicyjskich. Przyczyną takiej wziętości był rozgłos autorki, świetnem władającej piórem, oraz bardzo żywotny temat.

Autorka poruszyła kwestyę: dlaczego cywilizacya nasza, pomimo postępu wiedzy i sztuki, nietylko nie uszczęśliwia ludzkości, ale tych dwóch czynników używa na schlebianie nizkim popędom człowieka, z zapomnieniem o tem, co prawdziwie pożyteczne, wielkie i piękne. Czytaj dalej

Św. Józef, obowiązki stanu i akcja katolicka

Św. Józef pędzla Henryka (Encrico) Raffiego (XIX w.)

Uroczystość św. Józefa Oblubieńca N.M.P. stanowi wspaniałą okazję do rozmyślania nad cnotami, którymi szczególnie zajaśniał Opiekun św. Rodziny. Obok doskonałej czystości i łagodności były to także roztropność, męstwo oraz cały szereg innych, znanych z poświęconej Mu litanii, dzięki którym stał się wzorem w wypełnianiu obowiązków stanu. Prawda ta była szczególnie podkreślana w dobie zaciekłych ataków na Kościół, kiedy to, jak pisał Leon XIII w encyklice Quamquam pluries, Pius IX „św. patriarchę Józefa na prośby wielu biskupów podniósł do godności patrona całego Kościoła”.

Stowarzyszenie im. Ks. Goliana za jedno z kryteriów w przyjmowaniu nowych członków w swe szeregi uznaje właśnie wierność tym obowiązkom, a przez organizację spotkań formacyjnych stara się udoskonalić zrozumienie tej wierności wśród tworzących je katolików. Jest ona bowiem podstawą apostolstwa, gdyż polega na pełnieniu przejawianej w ten sposób Bożej woli, a bez dążenia do doskonałości w tej powszedniej służbie Bogu wszelka działalność w świecie skazana jest na niepowodzenie. Czytaj dalej

Czas Męki Pańskiej i hymn tego okresu

Dwa tygodnie między Niedzielą Męki Pańskiej a Wielkanocą. Ostatnim tygodniem jest Wielki Tydzień, podczas gdy pierwszy zwany jest przez łacinników „Hebdomadas Passionis”, przez Greków „Tygodniem palm” (od następnej niedzieli). W okresie tym mnisi Wschodu, którzy wybrali pustynię dla bardziej surowego stylu życia, powracali do swoich klasztorów (Cyryl ze Scytopolu w „Życiu św. Eutymiusza”, nr 11). Rubrycystyczne przepisy Mszału rzymskiego, Brewiarza i „Caeremoniale Episcoporum”[i] na ten okres to: przed nieszporami w sobotę poprzedzającą Niedzielę Męki Pańskiej, krzyże, figury i obrazy Pana Jezusa i świętych na ołtarzu i w całym kościele, z jedynym wyjątkiem krzyży i obrazów Drogi Krzyżowej, mają być zakryte fioletową zasłoną, nie przeźroczystą, i w żaden sposób nie ozdobioną. Krzyże pozostają zakryte aż do zakończenia uroczystego obnażenia głównego krucyfiksu w Wielki Piątek. Czytaj dalej

Ks. Carandino o okolicznościach swego odejścia z FSSPX

Ks. Hugon Carandino, w poniższym tekście z 2003 roku omawia okoliczności swojego odejścia z Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X i jak zwykle celnie i zwięźle omawia błędy szerzone przez wspomniane zgromadzenie. Błędy te stanowią fundament naznaczonego wieloma sprzecznościami działania lefebrystów, które z kolei wywołuje zamieszanie u wiernych, którzy nie przestali myśleć. Te rzeczy potępiał już wiele lat wcześniej o. Michał Guérard des Lauriers OP, którego również dotknęła „polityka przemilczania” prowadzona w odniesieniu do tych, którzy odmówili trzymania się „charyzmatycznych” biskupów FSSPX.

Tekst ten jest kolejnym interesującym świadectwem historycznym dotyczącym stosunków między lefebrystami a sedewakantystami. Czytaj dalej

Trochę o podstawach

Poniższy tekst z ubiegłorocznego „Opportune Importune” („W porę, nie w porę”), biuletynu Domu św. Piusa X, założonego w 2001 roku w okolicach Rimini (Włochy) przez ks. Hugona Carandino, który na krótko wcześniej opuścił FSSPX, przypomina o kilku sprawach dość podstawowych, o których warto sobie niekiedy przypominać. Ważną rzeczą jest uwaga dotycząca tego, że cały prawie „ruch tradycjonalistyczny” sparaliżowany jest przez błędną doktrynę dotyczącą papiestwa. Póki ten problem autorytetu w Kościele nie zostanie właściwie rozwiązany, na próżno miotać się będą we wszystkie strony inicjatywy działające w imię „nieteologicznego”, ale „roztropnościowego” stanowiska FSSPX, czy w imię indultu/motu proprio i innych miłych koncesji udzielonych przez modernistów. Kwestia ta jest bowiem kluczowa dla wiary, a tylko na niej oprzeć się może akcja autentycznie katolicka. Czytaj dalej

Metoda naukowa i dzieła Tomasza z Akwinu

Gozzoli, „Triumf św. Tomasza z Akwinu” (1471) (w zbiorach Luwru w Paryżu)

W święto św. Tomasza z Akwinu „Myśl Katolicka” rozpoczyna przedstawianie myśli Doktora Powszechnego, najwybitniejszego znawcy i wykładowcy świętej doktryny (sacra doctrina), jak w jego czasach nazywano teologię. Będzie on nam mistrzem nie tylko w teologii, ale i w filozofii, zwłaszcza politycznej, zgodnie z wielokrotnie powtórzonymi zaleceniami urzędu nauczycielskiego Kościoła i Kodeksu Prawa Kanonicznego.

Pierwszy tekst, wyjęty z „Pro Christo”, przedwojennego miesięcznika młodych katolików, omawia pobieżnie metodę naukową św. Tomasza z Akwinu i podaje katalog jego dzieł. Zawiera także ogólny zarys bezspornie największego arcydzieła myśli katolickiej, Sumy teologicznej, która obok Wulgaty leżała na ołtarzu podczas obrad Soboru Trydenckiego (1545-1563). Czytaj dalej

Forma mentis i apologetyka

We wprowadzeniu do swej małej książeczki o św. Tomaszu z Akwinu G.K. Chesterton przytacza komiczną anegdotkę o pewnej znanej mu kobiecie. Gdy wzięła ona do ręki książkę z urywkami z dzieł Doktora Powszechnego zaopatrzonymi komentarzem zaczęła czytać fragment zatytułowany „O Prostocie Bożej” (tu prostocie w znaczeniu niezłożoności). Westchnęła odkładając na bok książkę, mówiąc: „Cóż, jeśli to jest Jego prostota, zastanawiam się, jak wygląda Jego złożoność”[i].

Kobieta ta po prostu wzięła się za coś, co ją przerastało. Nie posiadała odpowiednio przygotowanego umysłu do tego, by owe wzniosłe myśli zrozumieć i sobie przyswoić i dlatego, zniechęcona, odłożyła na bok książkę. Czytaj dalej